poniedziałek, 27 września 2010

dyniowo i jesiennie...znowu


wczoraj wieczorem zmajstrowałam dwie pary kolczyków w kolorze dyniowym:) pomarańcz z brązem, jedne większe a drugie ciut mniejszych gabarytów:)


dodatkowo dziś kończę myszkę w pięknej pomarańczowej spódniczce ma w zamyśle trzymać w łapkach dynie i chyba będzie na halloween idealna:) jutro pewnie zdjęcia myszki w całej okazałości a na razie wracam co domowych obowiązków, za oknem  pada, mały nie chce spać i raczej na spacer nie pójdziemy więc po kisimy się w domku:)


wczorajsze modliszkowe fotki męża, strasznie fotogeniczne te dziewczyny:)


2 komentarze:

  1. Uooo szare zdjęcie BOSKIE!

    U nas też raczej ze względu na warunki i to, że nie wiemy jeszcze co właściciel- to mamy patyczaki.
    Ale marzą nam się koty.

    OdpowiedzUsuń
  2. :) a my mieszkamy z rodzicami, mamy jeden pokój (na razie) a w planach wykończenie poddasza, mieliśmy 2 szczurki ale musieliśmy je oddać jak okazało się, ze jestem w ciąży:), a plany mamy raczej większe:), dzięki za komentarze:) miło wiedzieć, że tu ktoś zagląda:)

    OdpowiedzUsuń

bardzo dziękuję za każdy komentarz:)