wtorek, 4 stycznia 2011

gwiazdki... moja nowa miłość...


mam ich więcej jak ktoś ma ochotę to proszę pisać, są cudne i powoli się uczę dziergania takich cudeniek, muszę się jeszcze obczytać jak się je utwardza, może któraś z Was wie?:) 

2 komentarze:

  1. pisałam juz komentarz i go nie widzę :( ja gwiazdki moczę w łudze albo w balbinie( gotowy krochmal) i wyciskam, naciągam końcówki i przypinam do styropianu szpilkami albo wykałaczkami, szpilki mogą zardzewieć i zabrudzic robótkę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. eh tak przypuszczałam ale na razie czekam z większą ilością a na cukrze bo ponoć też mozna:)?

    OdpowiedzUsuń

bardzo dziękuję za każdy komentarz:)